Wielu uważa, że bezsprzecznie podstawą stylu są dobre buty i staranna fryzura.  Jak wiadomo prawie wszystkie kobiety lubią czuć się elegancko i stylowo. Zasada ta dotyczy zarówno małych dziewczynek, dorosłych kobiet jak i starszych pań. Nie dziwi więc, że zapotrzebowanie na odrobinę elegancji w dniu swojego święta zgłosiły też panie ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Nysie.

Aby wyjść naprzeciw tej potrzebie młodzież z Klubu Aktywnych działającego przy Nyskim Hufcu Pracy zorganizowała bardzo ciekawą akcję. Młodzi ludzie ze Szkoły Branżowej, którzy uczą się w zawodzie fryzjer i na co dzień odbywają praktykę w renomowanych salonach, postanowili ofiarować swój czas i umiejętności niepełnosprawnym kobietom ze Środowiskowego Domu Samopomocy. Dnia 5 marca grupa fryzjerów wraz z wychowawcami Urszulą Abratkiewicz i Martą Seniurą udała się do ŚDS. Pensjonariuszki placówki już od rana z niecierpliwością oczekiwały wizyty miłych gości. Gdy już przybyli to dołożyli wszelkich starań by spełnić nawet najbardziej wyrafinowane fryzjerskie marzenia. Czesano, prostowano, zakręcano, podpinano włosy a wszystko to w miłej, sympatycznej atmosferze. Działaniom ciekawie przyglądali się panowie, którzy komentowali zarówno efekty pracy jak i sam proces twórczy. Panie były natomiast bardzo zadowolone. Wiele z nich stwierdziło, że młodzież zrobiła im najlepszy prezent jaki mogły sobie wymarzyć z okazji Dnia Kobiet. Choćby dlatego warto było zorganizować akurat taką akcję. Uśmiech uczesanych odświętnie pań był najlepsza nagrodą za pracę jaką wykonały nasze uczestniczki.

Anna Zielińska