W 120 rocznicę urodzin niezwykłego człowieka, jednego z największych polskich bohaterów jakim był rtm. Witold Pilecki, Komenda Główna OHP ogłosiła Konkurs pt. „Witold Pilecki. Bohater Niezwyciężony”. W konkursie wzięło udział łącznie 24 uczestników z HP w Głubczycach, Kędzierzynie-Koźlu, Nysie, Opolu oraz Ośrodka Szkolenia i Wychowania z Olesna i Namysłowa.

Zadanie Konkursowe polegało na uzasadnieniu odnoszącym się do tego, jak kontynuować dzieło Witolda Pileckiego w dzisiejszych, pokojowych czasach, w których ucisk, terror i represja należą do przeszłości. Zanim młodzież przystąpiła do Konkursu we wszystkich jednostkach zostały przeprowadzone zajęcia, które miały zapoznać młodzież z historią Polski oraz losów polskich bohaterów. Zgodnie z regulaminem Konkursu, trzy prace wybrane na poziomie regionalnym zostaną przesłane na etap ogólnopolski. Zespół Komendy Wójewódzkiej OHP w Opolu, w składzie:  Łukasz Kubica - Zastępca Wojewódzkiego Komendanta OHP, Ewa Zajączkowska - Kierownik Zespołu Kształcenia i Wychowania oraz Bernadeta Orlikowska - główny specjalista ds. kształcenia, wybrał 3 prace następujących uczestniczek: Neli Szulc z HP w Głubczycach, Weroniki Przewrockiej z HP w Kędzierzynie Koźlu oraz Wanessy Świerczewskiej z HP w Nysie. Serdecznie, gratulujemy!

Chcąc zachęcić do zapoznania się z historią bohaterskiego życia Rotmistrza i jego bohaterskiej żony, po krótce przypominamy raz jeszcze kim był ten polski bohater.

Witold Pilecki herbu Leliwa ps. „Witold”, „Druh” ur. 13 maja 1901 w Ołońcu, był rotmistrzem, współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej, żołnierzem Armii Krajowej, więźniem i organizatorem ruchu oporu w KL Auschwitz. 8 maja 1947 roku został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Był torturowany i oskarżony o działalność wywiadowczą na rzecz rządu RP na emigracji. 15 marca 1948 roku Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazał na śmierć rtm. Witolda Pileckiego. Dopiero w roku 1990 nastąpiło unieważnienie wyroku z 1948 r. Pierwszym obrońcą rtm. Witolda Pileckiego w procesie rehabilitacyjnym był mec. Stanisław Zabłocki, który w mowie końcowej w następujących słowach złożył ostatni meldunek:

"Sądzie Najwyższy! Mam nadzieję, więcej, głęboko w to wierzę, że po wyroku Sądu Najwyższego każdy z uczestników tego procesu, niezależnie od swego stopnia wojskowego, będzie mógł w głębi swego sumienia złożyć rotmistrzowi Pileckiemu ostatni, aktualny meldunek: Rotmistrzu Pilecki! Nie tylko nie byłeś szpiegiem, ale i polski Sąd dał temu świadectwo. Rotmistrzu Pilecki! Nie tylko nie byłeś płatnym agentem obcego wywiadu, ale wyrok Sądu Rzeczypospolitej, i to sądu wojskowego, fakt ten stwierdza. Rotmistrzu Pilecki! Nie byłeś przestępcą nie tylko w oczach historii, ale i w oczach wymiaru sprawiedliwości, prawdziwie polskiego wymiaru sprawiedliwości. Sądzie Najwyższy! Proszę, bym po ogłoszeniu wyroku mógł w myślach złożyć rotmistrzowi Pileckiemu taki właśnie meldunek".

Bernadeta Orlikowska