W 8-4 HP w Nysie kontynuowany jest cykl zajęć dla młodzieży we współpracy z Muzeum Powiatowym w Nysie.Tym razem młodzież pierwszej klasy Szkoły Branżowej I Stopnia wraz z wychowawcami wzięła udział w zajęciach poświęconych ginącym zawodom. Zanikanie niektórych zawodów do którego niewątpliwie przyczynił się postęp cywilizacyjny i rozwój nowoczesnych technologii spowodował , że nieuchronnie niektóre z zawodów ulegają zapomnieniu.
Dziś już właściwie nie potrzebujemy korzystać z usług spinkarza, rękawicznika, konwisarza czy folusznika. Wymieranie tych zawodów wiąże się z powszechnością masowej produkcji. Wolimy kupować częściej niż dobrze. Stąd zamiast wybierać ręcznie wyrabiane buty czy ubranie skrojone na miarę, nierzadko sięgamy po uniwersalne i słabej jakości produkty. Wynika to także z cen – maszynowa produkcja jest tańsza niż wyroby ręczne. Lista takich ginących zawodów jest bardzo długa. Co jakiś czas dołączają do niej kolejni rzemieślnicy, na usługi których jest coraz mniejsze zapotrzebowanie. W trakcie zajęć młodzież miała możliwość zapoznać się z zawodami, których już nie ma. Prowadzący zajęcia przybliżając specyfikę tych zawodów zaprezentował młodzieży bogatą ekspozycję nyskiego muzeum. Uczestnicy mogli bezpośrednio zetknąć się z ,,wytworami” rąk ludzkich. Wszyscy biorący udział niejako przenieśli się w czasie do epok w których często ludzka inicjatywa i przedsiębiorczość pokonywała wszelkie przeciwności. Ważną częścią zajęć było zaprezentowanie rzemiosła bezpośrednio związanego z naszym regionem. Nyska Tradycja Cechowa wzbudziła duże zainteresowanie młodych ludzi, z których większość odbywa praktyki właśnie u rzemieślników zrzeszonych w Cechu. Chętnie porównywano czasy współczesne i minione epoki. Zajęcia uznać należy za niezwykle udane.
Barbara Czepiel